Spis treści
- • 1. Wybór nazwy firmy bez sprawdzania czy nie narusza ona cudzego znaku towarowego
- • 2. Nazwa firmy jest określeniem opisowym
- • 3. Założenie, że nazwa firmy jest chroniona prawem autorskim
- • 4. Działanie na rynku bez rejestracji znaku towarowego
- • 5. Używanie cudzego znaku towarowego niezgodnie z prawem
- • 6. Nie zadbanie o prawa autorskie do firmowego logo
- • 7. Używanie symbolu ® przy firmowym logo z naruszeniem prawa
- • 8. Umieszczanie w logo niedozwolonych symboli
- • 9. Czy wiesz na kogo zarejestrowana jest Twoja firmowa domena internetowa?
- • 10. Zgłosiłeś znak towarowy do ochrony? Nie płać naciągaczom!
– 1 –
Wybór nazwy firmy bez sprawdzania czy nie narusza ona cudzego znaku towarowego
Wiele osób dość bezrefleksyjnie wybiera nazwy dla swoich firm.
Poprzez wyszukiwarkę Google sprawdzają jedynie czy nie ma już takiej samej firmy. W końcu mówi się, że czego nie ma w Google, to nie istnieje. Co dociekliwsi sprawdzają dodatkowo czy wolna jest domena internetowa.
Jeżeli w wyniku takich poszukiwań niczego nie znajdują, zakładają firmę o wybranej nazwie. Oczywiście żaden urzędnik nie robi im z tego tytułu problemu.
Taki pobieżny research to jednak za mało.
Rada:
Zanim zaczniesz działać pod wybraną marką, powinieneś sprawdzić czy nie istnieją zbliżone znaki towarowe. Takie podstawowe badanie możesz spróbować zrobić samodzielnie. Co jednak ważne kolizją będą nie tylko znaki towarowe identyczne, ale również podobne.
Wszystko ocenia się z punktu widzenia potencjalnego konsumenta. Tj. czy widząc Twój znak towarowy może się pomylić? Dla Ciebie różnica jednej literki w znaku może się wydawać wystarczająca.
To jednak bez znaczenia. Liczy się jedynie to, jak tą sytuację zinterpretuje sędzia. Oczywiście jeżeli sprawa trafi przed jego oblicze. A konsekwencje naruszenia znaku towarowego są poważne.
Opcja minimum to natychmiastowa zmiana nazwy, pod którą działasz. A o tym, że naruszasz prawo najpewniej dowiesz się po latach z pisma od kancelarii prawnej.
– 2 –
Nazwa firmy jest określeniem opisowym
Nazwa firmy powinna być atrakcyjna marketingowo oraz nadawać się do ochrony prawnej. Opisowe nazwy firm podobają się agencjom reklamowym, bo od razu sugerują do oznaczania czego służą. Niestety od strony prawnej są tragiczne!
Takich nazw nie można zawłaszczyć i wszyscy mogą z nich korzystać.
Również twoja konkurencja!
Polski Urząd Patentowy nie zarejestruje opisowego znaku towarowego. Tak się zresztą stało w przypadku słownego znaku towarowego:
polskibus
Z-374320
Urząd uznał, że jest to opis usług przewozu polskimi autobusami.
Może się więc okazać, że po latach inwestowania i promowania swojej marki, konkurencja będzie mogła posługiwać się identyczną nazwą jak Twoja.
Ciekawostka:
- Opisową nazwę firmy można zastrzec zgłaszając do rejestracji logo. Przeczytaj o 5-ciu korzyściach jakie daje taka strategia ochrony marki.
– 3 –
Założenie, że nazwa firmy jest chroniona prawem autorskim
Wielu osobom wydaje się, że skoro wymyśliły firmową nazwę, to mają do niej prawa autorskie. Sytuacja nie jest taka prosta.
Definicja tego, co może być chronione prawem autorskim, nie wyklucza pojedynczego słowa. W praktyce jednak sytuacja, że pojedyncze słowno (nawet neologizm) zostanie uznane za utwór jest bardzo, bardzo mało prawdopodobna.
Pojedyncze słowa należą do domeny publicznej i każdy może się nimi posługiwać.
Aby pojedyncze słowa mogły być chronione prawem autorskim muszą wykazywać autonomiczną wartość twórczą. Czyli muszą być raczej bardzo skomplikowane. Nawet jednak wtedy nie masz pewności czy sąd uzna takie określenie za chronione prawem autorskim.
Patrz kolejny punkt.
– 4 –
Działanie na rynku bez rejestracji znaku towarowego
Nie ma obowiązku rejestrowania znaku towarowego.
Działanie bez takiej ochrony jest jednak dość ryzykowne. Były wspólnik, pracownik, a nawet konkurent może Ci Twoją markę ukraść. Nie wierzysz? Trzy takie historie przytoczyłem w 6 odcinku mojego podcastu.
Każda skończyła się w sądzie.
Osoba, która chce przejąć Twoją markę, sama zarejestruje ją w Urzędzie Patentowym. W takim przypadku nie ma innego wyjścia jak próba unieważnienia takiego prawa. Problem w tym, że nie zawsze się to udaje.
Lepiej nie ryzykować i zawczasu zastrzec swój znak towarowy.
Największą zaletą takiej ochrony jest to, że stajesz się realnym właścicielem swojej marki. W rejestrach Urzędu Patentowego pojawia się informacja komu przysługują prawa do znaku, w zakresie jakich towarów i usług, oraz na jaki okres.
I masz spokój na 10 lat.
Ciekawostka:
Prawo przyznaje pewien minimalny poziom ochrony marki nawet bez rejestracji. Bardzo często jej zasięg będzie obejmował tylko miasto na którym działasz. W poniższym podcaście konfrontuję ten rodzaj ochrony ze znakiem zarejestrowanym.
>> Pobierz odcinek | Zobacz wszystkie odcinki
>> Odsłuchaj na: Apple Podcast | Spotify | Google Podcast | YouTube
Dalsza część artykułu pod formularzem.
– 5 –
Używanie cudzego znaku towarowego niezgodnie z prawem
Wielu przedsiębiorców umieszcza na swoich stronach internetowych logo obsłużonych firm. Warsztaty eksponują znaki znanych producentów aut (zobacz sprawę BMW). Podobnie robią sprzedawcy na Allegro.
Nikt nikogo nie pyta o zgodę. A potwierdzeniem tego, że tak wolno często jest przekonanie, że przecież wszyscy tak robią.
Możesz używać cudzego znaku gdy jest to zgodne z uczciwymi praktykami rynkowymi. Tak będzie jeżeli użyjesz znaku w celu informacyjnym.
A do tego wystarczy posłużenie się samą nazwą.
Eksponowanie logo często ma uwiarygodnić sprzedawcę. Sprawić wrażenie, że ma jakieś związki ze znaną marką. Ewentualnie, świadczyć o wysokim poziomie oferowanych usług.
Takie grzanie się w cieple renomowanych znaków stanowi już naruszenie prawa.
– 6 –
Nie zadbanie o prawa autorskie do firmowego logo
Zlecasz stworzenie firmowego logo. Nie ważne czy szwagrowi, czy profesjonalnej agencji reklamowej. Rozliczasz się z twórcą i zadowolony z efektu zaczynasz używać nowego logo. I tutaj moje pytanie.
Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że formalnie nie jesteś jego właścicielem?
Prawa do niego nadal należą do grafika.
Ty kupiłeś odbitkę. Negatyw jest u twórcy.
Mało kto pamięta, że zlecając stworzenie firmowego logo, należy później podpisać z twórcą umowę o przeniesienie autorskich praw majątkowych. W przeciwnym razie grafik może zażądać opłaty licencyjnej za używanie jego własności.
Może również unieważnić twój zarejestrowany znak towarowy.
Pomyślisz, że to mało prawdopodobne. Być może.
Pamiętaj jednak, że umowy są na czas wojny.
– 7 –
Używanie symbolu ® przy firmowym logo z naruszeniem prawa
Szybkie pytanie.
Czy wiesz co oznacza ta R-ka w kółeczku?
Nadal wielu osobom kojarzy się ono z prawami autorskimi lub informacją, że dany produkt jest oryginalny. Oba tłumaczenia są złe. W praktyce jednak przedsiębiorcy umieszczają je przy firmowym logo, bo dobrze wygląda i dobrze się kojarzy.
Tymczasem symbol ® to skrót od angielskiego słowa registered i oznacza, że dany znak towarowy jest zarejestrowany. Ustawa wyraźnie mówi, że jest to symbol chroniony prawem.
Jeżeli używasz go, a znaku nie zarejestrowałeś – łamiesz prawo.
I grozi za to grzywna.
– 8 –
Umieszczanie w logo niedozwolonych symboli
Tutaj powiem podobnie jak przy błędzie numer dwa.
Z marketingowego punktu widzenia w logo możesz umieścić dosłownie wszystko.
Były napoje energetyczne:

czy:

Być może nawet dobrze się sprzedawały, ale przez Urząd Patentowy nie zostały zarejestrowane. Chodziło o to, że były sprzeczne z porządkiem publicznym i dobrymi obyczajami.
Ponadto, Urząd nie przyzna prawa ochronnego na znaki, które zawierają w sobie symbole związane z państwowością, jak flaga czy godło.
Przykłady znaków, którym odmówiono rejestracji:


Urząd odmówi również rejestracji znakom, które zawierają w sobie symbol czerwonego krzyża czy charakterystycznych gwiazdek Unii Europejskiej.


Jeżeli więc chcesz stworzyć silną markę, którą następnie ochronisz w Urzędzie Patentowym, unikaj tych symboli.
– 9 –
Czy wiesz na kogo zarejestrowana jest Twoja firmowa domena internetowa?
Niemal każdy przedsiębiorca narzeka na brak czasu.
Jeżeli może, deleguje zadania na pracowników czy firmy zewnętrzne. To zresztą standard przy tworzeniu strony internetowej. Do czego zmierzam. Spotkałem się już z przypadkami, kiedy właściciel nawet nie wiedział, że jego domena zarejestrowana jest na pracownika czy agencję reklamową.
Jeżeli jest między wami zgoda – problemu nie ma.
Co jednak jeżeli chcesz zmienić usługodawcę, rozstać się ze wspólnikiem lub po prostu zwolnić pracownika? W przypadku konfliktu abonent domeny może szybko wyłączyć Twoją stronę internetową.
O domenę internetową można walczyć w sądzie.
Potrwa to jednak wiele miesięcy. W tym czasie znikasz z pola widzenia swoich klientów. Radzę dopóki jest zgoda szybko dokonać cesji firmowej domeny na siebie.
– 10 –
Zgłosiłeś znak towarowy do ochrony? Nie płać naciągaczom!
Obecnie każda firma, która zgłasza do Urzędu Patentowego znak towarowy, otrzymuje listy wprowadzające w błąd. Wyglądają niczym pisma z Urzędu Patentowego.
Faktycznie to zwykła oferta handlowa prywatnej firmy. Jeżeli przedsiębiorca nie doczyta tego, co jest tam napisane – zasili konto „kreatywnego przedsiębiorcy”.
A kwoty na fakturach przekraczają 1 tys. zł.
O tym procederze często piszę na swoim blogu, ale ostrzega przed nim polski Urząd Patentowy i urzędy na całym świecie.
Moja rada:
Dokładnie czytaj pisma, które dostajesz.
Zobacz również:
- Klasy towarowe w znaku towarowym
- Kto może zastrzec markę na Amazon Brand Registry?
- Kradzież nazwy firmy poprzez rejestrację w Urzędzie Patentowym
- Czy można zarejestrować znak towarowy na osobę fizyczną?
- Program Współpraca w Ochronie Praw a podróbki na Allegro
- Opisowa nazwa firmy. Najczęstszy powód odmowy rejestracji.
- Co to jest wzór przemysłowy i jak się go chroni?
- Licencja na wykorzystanie postaci z bajek. Gdzie szukać kontaktu?
Najlepsza strona jaka znam o znakach towarowych. Jasno, przejrzyście i w sedno. Na pewno skorzystam z usług. Pozdrawiam
Dziękuję Panie Marku 🙂
Oczywiście zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam