Spis treści
- • Sprawdź czy Twoja nazwa firmy nie łamie prawa
- • Jak prawo chroni markę firmy?
- • Naruszenie znaku towarowego na Allegro
- • Co grozi za naruszenie znaku towarowego?
- • 1# – Roszczenie o zaniechanie
- • 2# – Roszczenie o naprawienie szkody
- • Pomoc rzecznika patentowego przy naruszeniu
- • 3# – Roszczenie o wydanie bezpodstawnie uzyskanyc korzyści
- • 4# – Roszczenie prewencyjne za naruszenie znaku towarowego
- • Kiedy używanie cudzego znaku towarowego jest legalne? Podcast
- • Roszczenia o naruszenie znaku towarowego mogą się kumulować
Sprawdź czy Twoja nazwa firmy nie łamie prawa
Zauważyłem, że wiele osób w pośpiechu wybiera nazwę dla swojej firmy. Co więcej, patrzą na to jedynie z marketingowego punktu widzenia. Ich marka ma być prosta i łatwa do zapamiętania. A co z weryfikacją czy jest dostępna? Robią jedynie szybkie poszukiwania na identyczność w Google. Tyle, że prawo chroni markę również na podobieństwo.
Doprowadza to często do sytuacji, że na rynku występuje wiele firm o zbliżonych nazwach. Urzędnik, który odpowiada za wpis przedsiębiorcy do CEIDG czy KRS, tego nie sprawdza. Potem takie osoby są w szoku, jak ktoś zarzuca im naruszenie znaku towarowego.
Jeżeli chcesz takich sytuacji uniknąć zacznij od analizy prawnej marki. Ewentualnie zleć rzecznikowi sprawdzenie, czy Twoja nazwa jest bezpieczna.
Jak prawo chroni markę firmy?
Bezapelacyjnie najsilniejszą ochronę gwarantuje zastrzeżenie nazwy i logo w Urzędzie Patentowym. Dzięki temu otrzymujesz monopol na posługiwanie takim oznaczeniem w swojej branży. Potwierdza to świadectwo ochronne.
Z drugiej strony są przepisy darmowe, które zapewniają podstawową ochronę znaków niezarejestrowanych. Ważne jedynie, abyś jako pierwszy taką nazwą się posługiwał. Tutaj jednak pojawia się duża niepewność prawna co do zasięgu ochrony. To zresztą ustala sąd, jeżeli dochodzi do sporu. Graficznie można to pokazać tak:
Jeśli nie zastrzegłeś nazwy firmy, prawo chroni ja tylko lokalnie.
Po zastrzeżeniu nazwy firmy zyskujesz monopol na całą Polskę.
Czasami dochodzi do kolizji pomiędzy takimi prawami. Jedna firma daną nazwą posługiwała się pierwsza, a inna zastrzega ją na siebie w Urzędzie Patentowym. Co w takiej sytuacji? To zależy od okoliczności sprawy. Są jednak wyjątki od ogólnej zasady, że tylko właściciel znaku towarowego może się nim posługiwać.
Jeżeli ktoś zarzuca Ci naruszenie znaku towarowego, to rozważ czy nie da się go unieważnić. O ile zgłoszenia dokonał Twój były pracownik bądź wspólnik, to może się to kwalifikować jako zgłoszenie w złej wierze. Problem w tym, że taki spór potrwa kilka lat.
Naruszenie znaku towarowego na Allegro
Jak za chwilę przeczytasz, właściciel znaku towarowego może Cię pozwać. Jednak zanim to nastąpi jest wstanie całkiem skutecznie blokować Twoją sprzedaż. Każda z platform typu Allegro, Amazon czy OLX ma procedury usuwania ofert naruszających prawo. Wszystko ogranicza się do wysłania jednego maila. W skardze zarzucasz naruszenie swojego znaku towarowego. Na dowód przysługujących Ci praw załączasz skan świadectwa.
Moje doświadczenie pokazuje, że pracownik takiego portalu nie wgłębia się w szczegóły. Asekuracyjnie usuwa ofertę, jeżeli nazwy są do siebie podobne. To szalenie niebezpieczne, bo daje silne narzędzie do szantażu trollom patentowym. Są to firmy, które z kradzieży cudzych marek urządziły sobie model biznesowy.
Z tym procederem da się walczyć, ale wymaga to czasu i pieniędzy. Jeżeli chcesz zniknąć z pola zainteresowania takich przestępców – zastrzeż swoją nazwę firmy jako pierwszy.
Wcześniej oczywiście sprawdź, czy wybrana przez Ciebie nazwa jest bezpieczna.
Co grozi za naruszenie znaku towarowego?
Właściciel znaku towarowego może wysuwać cały wachlarz roszczeń w kierunku naruszyciela. Zazwyczaj wygląda to tak, że w pierwszej kolejności pisze do niego przez swoją kancelarię prawną. Dopiero, jeżeli rozmowy ugodowe nie przynoszą spodziewanych efektów decyduje się na spór przed sądem.
1 – Roszczenie o zaniechanie
Roszczenie to ma charakter obronny. Polega na zakazaniu dalszego używania cudzego znaku towarowego z pogwałceniem prawa. W sprawach sądowych o naruszenie znaku towarowego jest to najczęściej podnoszone roszczenie. A dzieje się tak z kilku powodów.
Po pierwsze najłatwiej je uzyskać. Nie trzeba wykazywać winy. Wystarczy wskazać uprawdopodobnione ryzyko wprowadzenia konsumentów w błąd.
Po drugie nie ma wymogu określenia wielkości szkody. A to oznacza niższe opłaty sądowe niż w przypadku roszczeń pieniężnych.
Po trzecie pozytywny wynik procesu przesądza kwestię dalszych kroków prawnych. Jeżeli sąd stwierdzi, że naruszenie miało miejsce, bez obaw można złożyć pozew już o roszczenia pieniężne.
2 – Roszczenie o naprawienie szkody
Można je oprzeć na zasadach ogólnych prawa cywilnego. Kolejną opcją jest żądanie zapłaty stosownego wynagrodzenia bądź zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej opłacie licencyjnej.
Wszelkie żądane kwoty powinny być jednak w jakiś sposób uzasadnione. Jeżeli więc ktoś w piśmie przedprocesowym oczekuje od Ciebie odszkodowania w wysokości np. 50 tys. zł, to w ewentualnym sporze będzie musiał udowodnić dlaczego akurat tyle.
Jeżeli sąd uzna, że żądana kwota jest zbyt wygórowana – obniży ją. Udowodnienie wielkości szkody często jest trudne. Tym bardziej, że mówimy tutaj o własności intelektualnej czy dobrach niematerialnych. Jak bowiem wiarygodnie wycenić szkodę wizerunkową?
Odszkodowanie za naruszenie znaku towarowego najłatwiej uzyskać powołując się na opłatę licencyjną. Piszę najłatwiej, ponieważ sądy ochoczo aprobują tego typu argumentację. Trzeba ją jednak na czymś oprzeć. I tak jeżeli właściciel chronionego znaku towarowego udziela licencji na jego wykorzystywanie (np. w formie franczyzy), to jest w bardzo dobrej sytuacji.
Przykładowo:
Właściciel znaku od lat udziela licencji w wysokości 1 tys. zł/m-c.
Naruszenie znaku towarowego w Twoim przypadku trwa od 2 lat.
Istnieje szansa, że sąd zgodzi się na odszkodowanie w wysokości 24 tys. zł.
To jest właśnie największe zagrożenie dla Twoich interesów. Niczym nie niepokojony rozwijasz swój biznes by nagle dostać pismo ostrzegawcze z żądaniami sięgającymi kilkudziesięciu tys. zł. To też bardzo często moment, w którym przedsiębiorcy w ogóle dowiadują się o tym, że „nazwy” można chronić w Urzędzie Patentowym. Dla wielu to bardzo droga lekcja.
Dalsza część artykułu pod formularzem.
3 – Roszczenie o wydanie bezpodstawnie uzyskanych korzyści
Podobnie jak w roszczeniu o naprawienie szkody tak i tutaj istnieją trudności w ustaleniu wielkości korzyści. Oczywiście każde naruszenie znaku towarowego jest inne i do każdego trzeba podchodzić w sposób indywidualny. Nie jest jednak łatwo udowodnić, że dany podmiot uzyskał wskazane korzyści, ponieważ przybliżył się do cudzego znaku towarowego. Te utrudnienia sprawiają, że chętniej sięga się po argument niezapłaconej opłaty licencyjnej.
4 – Roszczenia prewencyjne za naruszenie znaku towarowego
Właściciel prawa ochronnego na znak towarowy ma do dyspozycji szereg roszczeń o charakterze prewencyjnym. Może np. żądać zaprzestania działań grożących naruszeniem prawa. Również na jego wniosek sąd może orzekać o bezprawnie wytworzonych lub oznaczonych wytworach oraz środkach i materiałach, które zostały użyte do ich wytworzenia lub oznaczenia. Sąd może więc zdecydować o wycofaniu z obrotu towarów łamiących prawo do znaku towarowego, jak również o ich zniszczeniu.
Kiedy używanie cudzego znaku jest legalne – podcast
Nie każde użycie zarejestrowanego znaku towarowego stanowi naruszenie prawa. W ściśle określonych przypadkach możesz posłużyć się cudzym znakiem nawet bez zgody jego właściciela. Szczegółowo mówiłem o tym w poniższym podcaście.
>> Pobierz odcinek | Zobacz wszystkie odcinki
>> Odsłuchaj na: Apple Podcast | Spotify | YouTube
Roszczenia o naruszenie znaku towarowego mogą się kumulować!
Jeżeli zarzucono Ci naruszenie znaku towarowego to mam złą wiadomość. Wszystkie roszczenia o których wyżej pisałem mogą się kumulować. Z samego założenia te kroki prawne mają doprowadzić do przywrócenia stanu faktycznego sprzed naruszenia. Chodzi więc o osiągnięcie hipotetycznego stanu niezakłóconego wykonywania prawa. W określonych okolicznościach może się okazać, że aby osiągnąć ten cel należy wykorzystać cały wachlarz roszczeń. Mało tego, może dojść dodatkowo do zbiegu roszczeń z ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Jak widać ustawa Prawo Własności Przemysłowej daje szeroki wachlarz narzędzi prawnych do ochrony swojej marki.
Niestety część przedsiębiorców dowiaduje się tego z własnej autopsji.
Świadomość prawna, jeżeli chodzi o prawo autorskie moim zdaniem nie wygląda źle. Jeżeli jednak mówimy o własności przemysłowej, to tutaj sytuacja nie napawa optymizmem. A warto mieć w tej kwestii przynajmniej podstawową wiedzę, bo w skrajnych przypadkach naruszenie znaku towarowego może być zagrożeniem nawet dla istnienia firmy!
Zachęcam Cię również do posłuchania co daje rejestracja znaku towarowego:
Zobacz również:
- Dofinansowanie na zgłoszenie znaku towarowego w 2023 r.
- Zastrzeżenie domeny internetowej jako znak towarowy
- Jak zgłosić konto na Facebooku, które narusza prawo do marki?
- Wzór przemysłowy – jak i gdzie go zarejestrować?
- Ile trwa rejestracja znaku towarowego w Polsce?
- Strefa Marek Allegro. Wszystko co musisz o niej wiedzieć
- Kim są trolle od znaków towarowych (trademark trolls)?
- Jak zarejestrować markę na Amazon?
FAQ
Zastrzegłem nazwę firmy. Czy to potwierdza, że nie łamię prawa?
Panuje popularny MIT❌, że o ile Urząd Patentowy zastrzeże znak towarowy, to zyskujemy pewność, że działamy legalnie. Firmy, które mają wątpliwości czy ich nazwa nie jest zbyt podobna do konkurencji, zamiast skonsultować się z rzecznikiem patentowym zgłaszają swoją markę do rejestracji.
? Dlaczego to błąd? Ponieważ urzędnik nie weryfikuje tego, czy Twoja nazwa nie narusza prawa. Np. do cudzego podobnego znaku towarowego. Ekspert ocenia tylko czy nazwa nie jest opisowa. Technicznie możesz uzyskać ochronę na nazwę czy logo, którym nie wolno Ci się posługiwać!
? Możesz się na takie problemy przygotować. Powinieneś w tym celu zrobić pogłębioną ?analizę prawną swojej marki. To da Ci odpowiedź czy są na rynku firmy, które mogą Cię pozwać. Mając tę wiedzę możesz dokonać zmian w nazwie i logo tak, aby kolizję obejść. Skorzystaj z pomocy rzecznika patentowego.
Czy można mieć prawa autorskie do nazwy firmy?
Nie❌. Sądy powszechnie uznają, że jedno, dwa słowa, nawet jeżeli są neologizmami, to za mało aby mówić o prawie autorskim. Jest to po prostu zbyt drobna forma, aby dopatrzeć się „piętna twórczego”. Czyli z samego faktu wymyślenia nazwy firmy, nie masz do niej praw autorskich.
Tak zakończyły się spory w sprawie nazw:
?KOMBII;
?Alibabki;
?JOGI.
? Prawo daje jednak minimalną ochronę tej firmie, która danej nazwy używała pierwsza. Zwykle jednak obejmuje ona teren jednego miasta, a nawet ulicy. Czyli wystarczy dla biznesu mikro jak salon kosmetyczny.
? Jeżeli chcesz mieć silny monopol prawny do nazwy firmy, zastrzeż ją jako znak towarowy w Urzędzie Patentowym. Po przejściu całej procedury otrzymasz świadectwo ochronne, które jest niczym akt notarialny. Stanowi więc potwierdzenie, że tylko Ty możesz się daną nazwą posługiwać.
Sprzedaję w sklepie internetowym towar pochodzący od producenta w Hiszpanii. W Polsce jest główny dystrybutor, niemniej jednak ja kupuję towar od hurtownika hiszpańskiego, który kupuje towar bezpośrednio do producenta. Na swojej stronie internetowej mam towary różnych producentów i prezentuję w poszczególnych zakładkach znaki towarowe tych producentów jednocześnie opisując ich działalność. Robię to w celu wyłącznie informacyjnym. Czy dochodzi do naruszenia znaku towarowego?
To jest dość ciekawa sprawa.
Choć hiszpański producent może być niezadowolony z tego, że wprowadza Pani towar na polski rynek, nic nie może na to poradzić. Polskie przepisy mówią, że jeżeli zakupiła Pani od niego legalnie towar, to producent traci nad nim władzę. Jeżeli dodatkowo oferuje Pani ten towar np. w swoim sklepie internetowym w sposób, który na sugeruje, że są pomiędzy państwem jakiekolwiek związki, to wszystko jest legalne.
W takim wypadku wykorzystywanie znaku towarowego producenta może polegać na tym, że robi Pani produktowi sama zdjęcie i tworzy opis gdzie zamieszczona jest informacja o producencie. Wydaje mi się, że jeżeli opisuje Pani jedynie daną firmę, to raczej działa Pan legalnie. Ważne aby zarówno opis jak i umiejscowienie znaków towarowych oraz ich wielkość nie sugerowało związków o których pisałem wyżej.
Pozdrawiam