6 korzyści z umowy licencyjnej
Tego typu umowa często jest częścią szerszej „umowy o współpracy”.
Tak będzie w przypadku umów franczyzowych. Umowa licencyjna na znak towarowy często podpisywana jest w przypadku przedsiębiorców działających międzynarodowo. Mając ochronę np. na unijny znak towarowy można udzielić licencji swoim dystrybutorom w różnych krajach.
Korzyści:
- Pełna kontrola nad znakiem towarowym. W umowie zapisujesz co licencjobiorcy wolno, a czego absolutnie robić nie może. To Ty ustalasz jak Twoja marka będzie wykorzystywana.
- Spełniony wymóg używania znaku towarowego. Rejestracja znaku oznacza dla Ciebie nie tylko prawa, ale i obowiązki. Aby ochrona była niepodważalna musisz używać znaku w sposób rzeczywisty. Tak będzie, jeżeli Twoim znakiem będzie się posługiwał licencjobiorca.
- Prosty model zarabiania pieniędzy. Przykładowo zespół muzyczny, który chroni swoją nazwę może udzielać licencji na znak towarowy w zakresie odzieży, figurek czy innych gadżetów. Osobiście nie muszą zajmować się ich produkcją. Pojawia się coś na kształt dochodu pasywnego.
- Dochodzenie roszczeń od naruszyciela. W określonych przypadkach to sam licencjobiorca może w naszym imieniu egzekwować prawo. To duże ułatwienie, jeżeli Twoja firma działa na skalę międzynarodową.
- Dobry sposób na międzynarodowy rozwój firmy. Zamiast w każdym kraju tworzyć podmiot, który zajmie się dystrybucją twoich towarów/usług wchodzisz we współpracę z miejscowymi firmami. Warunki tej współpracy określa właśnie umowa licencyjna na znak towarowy.
- Optymalizacja podatkowa. Jej sposobów z wykorzystaniem znaku towarowego jest kilka. Wspólnik sp. z o.o. może zarejestrować znak towarowy na siebie. W następnej kolejności może udzielić spółce odpłatnej licencji na jego używanie. Tym sposobem unika się podwójnego opodatkowania.
Umowa licencyjna na znak towarowy a umowa franczyzy
Jeden z moich klientów prowadził popularną restaurację. Biznes na tyle dobrze mu się rozwijał, że planował ekspansję na inne miasta. Chciał podpisywać z zainteresowanymi osobami umowy franczyzy. Dzieliłby się przepisami i swoim know-how w zamian za określone opłaty.
Zadał mi proste pytanie:
Panie Mikołaju jak powinienem zabezpieczyć swoje interesy od strony prawnej.
Pytanie było dobre i logiczne.
W końcu chciał obcym osobom ujawnić tajemnice swojego sukcesu. Niestety żadna umowa nie zabezpieczy naszych interesów w 100%.
Kilka lat temu w mediach głośno było o sprawie pewnej poznańskiej pierogarni. Jej właściciel dzięki franczyzie uzyskał przepisy i know-how na pyszne pierogi. Później restaurację zamknął…
…i otworzył ją ponownie pod inną nazwą.
Moim zdaniem największy nacisk powinno się położyć na ochronę marki.
Jeżeli restauracja serwuje świetne dania, to cała marka zyskuje popularność. Dobrze zaplanowana reklama jeszcze to wszystko wzmacnia. Tym samym po kilku miesiącach czy latach ludzie widząc szyld danej restauracji będą ją kojarzyć z jakością.
Nawet, jeżeli konkurent przejmie część przepisów, będzie na zaufanie klientów pracować od zera.
Dalsza część artykułu pod formularzem.
Ciekawostka: Reaktywacja marki KUBOTA
Kilka kreatywnych osób postanowiło reaktywować kultową markę klapek KUBOTA.
Jak możesz usłyszeć w poniższym nagraniu, informację o tym komu przysługują do niej prawa znaleźli na stronie Urzędu Patentowego RP. Odezwali się do tej firmy i finalnie podpisali umowę licencyjną na korzystanie ze znaku towarowego przez rok.
To co wydarzyło się później jest równie interesujące.
Umowa licencyjna na znak towarowy – rodzaje
W zależności od tego na jakiej współpracy Ci zależy, możesz wybrać odpowiedni model umowy.
1) Licencja pełna i ograniczona
Przy licencji pełnej licencjobiorca może korzystać ze znaku w takim samym zakresie jak licencjodawca. W drugim przypadku korzystanie ze znaku jest ograniczone w sposób określony w umowie. Takie ograniczenie może dotyczyć np. rodzaju oferowanych towarów pod danym znakiem.
2) Licencja wyłączna lub niewyłączna
Pierwsza polega na tym, że znakiem może się posługiwać jedynie licencjobiorca. Taka wyłączność używania może dotyczyć np. określonego terytorium. Tzn. w Polsce dany towar może oferować jedynie licencjodawca, ale już w Niemczech tylko licencjobiorca. Przy licencji niewyłącznej ze znaku może korzystać więcej osób. W umowie powinno tu być wyraźne wskazane. Jeżeli brak takiego zapisu uznaje się, że stronom chodziło o umowę niewyłączną.
Wymogi formalne dotyczące umowy licencyjnej
Umowa licencyjna na znak towarowy musi być sporządzona w formie pisemnej.
Powinieneś wskazać, kto jest licencjodawcą a kto licencjobiorcą. Bardzo ważne jest zlokalizowanie jakiego znaku towarowego dotyczy.
Aby wskazać numer prawa ochronnego, znak towarowy musi być wcześniej zarejestrowany.
Umowa powinna zawierać wyraźne upoważnienie do używania znaku towarowego przez licencjobiorcę. Poza tym samą treść umowy możesz w granicach dozwolonych przez prawo dowolnie kształtowana
Zazwyczaj już szczegółowo określa się tam:
- sposoby rozliczania się stron;
- czas trwania umowy;
- na jakim terytorium może działać licencjobiorca;
- do oznaczania jakich towarów lub usług można używać znaku;
- sposoby kontroli licencjobiorcy przez licencjodawcę;
- czy licencjobiorca może udzielać sublicencji czy też nie.
Umowa licencyjna na znak towarowy. Podsumowanie.
Umowa licencyjna na znak towarowy to w obrocie gospodarczym standard.
Podpisywanie takich umów opłaca się obu stronom. Przy franczyzie osoba otwierająca np. restaurację McDonald otrzymuje nie tylko prawo posługiwania się rozpoznawalną marką, ale i całe know-how. Licencjodawca wspiera ją na różne sposoby. M.in. poprzez kampanie reklamowe w mediach.
Z drugiej strony firma sprzedając swoje towary przez zagranicznych dystrybutorów ma pewność, że jest właścicielem swojej marki. A to jest ważniejsze niż może Ci się wydawać. Znak towarowy, który nie jest chroniony może być zarejestrowany przez dystrybutora. Takie sytuacje faktycznie się zdarzają. No, ale o tym więcej napiszę w jednym z najbliższych artykułów.
Zobacz również:
- Co oznacza C w kółku?
- Jak sprawdzić czy nazwa firmy jest dostępna?
- Czy można zastrzec znak towarowy na osobę fizyczną?
- Ile trwa zastrzeżenie znaku towarowego w Unii Europejskiej?
- Naruszenie znaku towarowego na Facebooku
- Jak zgłosić naruszenie prawa na Allegro? Usuń ofertę konkurenta!
- 33 powody dlaczego warto chronić markę firmy jako znak towarowy
- Jak używać klasyfikacji nicejskiej? Jakie klasy wybrać?
Nt. umów licencyjnych na ZT można pisać książki, bardzo ciekawa tematyka.
A co do ZT jako narzędzia optymalizacji podatkowej – polecam, wariantów jest dużo, w zależności od sytuacji 🙂
Witaj Robercie
Temat umów licencyjnych faktycznie jest obszerny więc starałem się wszystko ująć kompleksowo.
A optymalizacja podatkowa to kolejny temat rzeka.
Pozdrawiam