fbpx

Chcesz 1000 EUR dofinansowania na ochronę marki?

Skontaktuj się ze mną:

Jako rzecznik patentowy, specjalizuję się w rejestrowaniu znaków towarowych. Pomogę Ci uzyskać unijne dofinansowanie na ten cel.

zastrzezenie-nazwy-firmy-kancelaria-lech-q
ebook-o-ochronie-marki

Podobał Ci się ten artykuł?

Pobierz darmowy eBook o ochronie marki
  • zawiera kluczowe informacje o ochronie marki
  • otrzymał wyróżnienie od Urzędu Patentowego
  • napisany jest prostym i zrozumiałym językiem
  • opisuje najczęstsze błędy przedsiębiorców
  • zawiera proste rady jak chronić swoją markę
  • pobrało go już ponad 1800 osób!

Zobacz również

Włącz się do dyskusji

Głównym problemem jest chyba kolizja orzeczeń hiszpańskiego i polskiego. Należy się zdecydować, albo uznajemy rejestracje zagranicznych organów, a polski Urząd Patentowy likwidujemy, albo uznajemy suwerenność UP i nie przejmujemy się zagranicznymi rejestracjami. W przeciwnym przypadku dochodzimy nie tyle do „ciekawych zagadnień prawnych”, jak to eufemistycznie nazwano 😉 tylko do burdelu i bzdur.

Faktycznie obecnie widzimy sprzeczne decyzje.

Przepisy dot. znaków towarowych są jednak w obu systemach ujednolicone. Różnica polega na innej procedurze ich rejestracji. W Polsce jest ekspert w Urzędzie Patentowym, który dokładnie przygląda się każdemu zgłoszeniu i może odmówić przyznania ochrony. W OHIM sprawdza się w zasadzie podstawowe wymogi formalne i zdarza się, że przechodzą takie znaki jak w ww. sprawie.

Faktycznie, bardzo ciekawa historia.
Zdaje się jednak, że Wedel działa wyprzedzająco, bo znak „GOPLANA ptasie mleczko” został zgłoszony właśnie przez LOTTE WEDEL sp. z o.o. (TOW: 296976, 2005-06-24) 🙂
Pozdrawiam

Faktycznie przeoczyłem informację kto jest właścicielem tej marki. Na moją obronę, w jednej z moich baz danych widzę, że zgłaszającym nie był Lotte Wedel a CHOCI Sp. z o.o. Możliwe więc, że Wedel po prostu odkupił ten znak stąd takie a nie inne dane widnieją obecnie w rejestrze UP.

Dziękuję za komentarz i pozdrawiam 🙂

Pamiętam dobrze ten spór i w sumie byłam zdziwiona werdyktem.
Świetny artykuł, bardzo rzeczowy i szalenie przydatny 🙂
W temacie powiem jeszcze, że mnie od maleńkiego nazwa „ptasie mleczko” obrzydzała i dlatego nie lubię tego rodzaju słodyczy. Próbowałam sobie wyobrazić jak wygląda i skąd się bierze to mleko od ptaków i w zasadzie dochodziłam tylko do jednego, brzydkiego wniosku 😛
Pozdrawiam

Witam serdeczenie,
bardzo ciekawa historia, za którą dziękuję. Miło jest się dowiedzieć nieco więcej o marce ulubionego produktu. 🙂

Tak na marginesie Panie Mikołaju, bardzo nieładnie wygląda w tekście fragment „po 8-mio letniej batalii”, znajdujący się pod koniec tekstu. Nie jest to poprawny zapis, podobnie jak „8-em”. Znacznie lepiej byłoby napisać „po 8-letniej batalii”.

Pozdrawiam

A czy prawnicy Wedla nie powinni domagać się od wydawców „Ogniem i mieczem” umieszczenia znaków towarowych w tekście Sienkiewicza? O ile pamiętam, Horpyna mówi do Bohuna, że Helenie nie będzie brakować niczego, „chyba tylko ptasiego mleka”. No i jak? Pozywamy Sienkiewicza? ;))

O proszę. To ciekawy argument. Mi gdzieś w internecie mignął przepis na ptasie mleczko w książce kucharskiej sprzed 1900 roku. Cukiernia Miś sprzeciwia się rejestracji więc kolejny argument im Pan znalazł 🙂
Pozdrawiam

Czy nazwa „Ptasie mleczko” jest zastrzeżona również poza UE? Kilka dni temu widziałam słodycze o tej nazwie w jednym ze sklepów firmowych „Roszen” Poroszenki na Ukrainie.

To bym musiał poszukać, ale pisząc ten artykuł pamiętam, że wiele podobnych znaków zarejestrowanych było w Rosji. Domyślam się więc, że na wschód od Polski takie znaki mogą być używane. Tym bardziej, że również tam Ptasie Mleczko jest popularne.

Po za tym kto zabroni np. Rosji czego kolwiek ? 😛 Skoro są najwięksi i najsilniejsi ;). No i oczywiscie w ich faktach historycznych z tego co mozna wywnioskowac po przeczytaniu powyższego artykułu – zagarnęli sobie tą markę jako jeden z łupów wojennych.

Napisz do mnie mikolaj@kancelarialech.pl Zadzwoń +48 575 999 410