Spis treści
- • Darmowy i płatny model ochrony nazwy firmy
- • 1) Dwie firmy o identycznych nazwach na gruncie kodeksu cywilnego
- • Jak ocenić czy doszło do złamania praw do nazwy?
- • 2) Dwie firmy o identycznych nazwach na gruncie UZNK
- • Kiedy jest naruszenie prawa do nazwy?
- • 3) Firmy o podobnych nazwach a prawo autorskie
- • 4) Dwie firmy o podobnych nazwach a znaki towarowe
- • Co daje rejestracja nazwy firmy w Urzędzie Patentowym?
- • 22 argumenty za rejestracją znaku towarowego
- • Czy można zastrzec identyczne lub podobne znaki towarowe?
- • Czy nazwę firmy trzeba zastrzegać w Urzędzie Patentowym?
- • Jak wygląda spór sądowy o nazwę firmy?
- • Czy ktoś weryfikuje nazwę nowo zakładanej firmy?
- • Czy mogą istnieć firmy o podobnej nazwie? Podsumowanie
Darmowy i płatny model ochrony nazwy firmy
Choć jak mogę, staram się unikać żargonu prawniczego, to tutaj muszę posłużyć się kilkoma fachowymi pojęciami. Markę firmy można chronić w oparciu o całkiem sporo podstaw prawnych. Ja je dzielę dla uproszczenia na dwa rodzaje:
a) darmowe:
– kodeks cywilny;
– ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji;
– ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych;
b) płatne:
– ustawa Prawo własności przemysłowej;
– Rozporządzenie w sprawie znaku towarowego Unii Europejskiej.
Pierwsze nie wymagają rejestracji, ale dają tylko minimalny poziom ochrony. Drugie wiążą się z rejestracją znaku towarowego, ale przyznają najsilniejszą ochronę prawną.
I teraz, jeżeli pojawiają się dwie firmy o podobnych nazwach, to należy ocenić jakie prawa przysługują tej, która była na rynku jako pierwsza. W zależności od źródła ochrony prawnej inaczej ocenia się to, czy doszło do naruszenia prawa.
Dwie firmy o identycznych lub podobnych nazwach
na gruncie kodeksu cywilnego
Firma w znaczeniu potocznym to przedsiębiorstwo handlowe lub usługowe. Firma w znaczeniu prawnym to nazwa przedsiębiorcy. Czyli najprościej mówiąc to, co formalnie jest wpisane do rejestru:
– CEIDG (np. Przedsiębiorstwo Fenix Mikołaj Lech),
– KRS (np. Fenix sp. z o.o.).
I właśnie kodeks cywilny zapewnia ochronę prawa do firmy. Możemy tam przeczytać, że firma przedsiębiorcy powinna się odróżniać dostatecznie od firm innych przedsiębiorców prowadzących działalność na tym samym rynku. Wskazuje również, że:
Art. 4310
Przedsiębiorca, którego prawo do firmy zostało zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne.
W razie dokonanego naruszenia może on także żądać usunięcia jego skutków, złożenia oświadczenia lub oświadczeń w odpowiedniej treści i formie, naprawienia na zasadach ogólnych szkody majątkowej lub wydania korzyści uzyskanej przez osobę, która dopuściła się naruszenia.
Jak ocenić czy doszło do złamania prawa do nazwy?
Czy mogą istnieć dwie firmy o podobnych nazwach? Moim zdaniem tak.
Wszystko będzie zgodne z prawem, o ile nie są dla siebie konkurencją. Czyli będą oferować niepodobne towary i usługi. Ewentualnie zakres ich działalności obejmie inne terytoria. Od tej zasady są wyjątki, ale dotyczą one raczej przypadków podobieństwa nazwy do wyjątkowo rozpoznawalnych firm.
Oceniając czy doszło do kolizji, możesz mieć wiele pytań:
- na ile firmy powinny się od siebie różnić?
- jak oceniać czy przedsiębiorcy są względem siebie konkurencją?
- co to znaczy inne terytorium?
Niestety nie ma tutaj prostej odpowiedzi. To wszystko zależy od okoliczności sprawy.
Między innymi od zakresu działalności przedsiębiorcy, który funkcjonował na rynku jako pierwszy. Jeżeli prowadził biznes lokalny, np. osiedlową cukiernię, to ochrona jego firmy obejmie raczej tylko dzielnicę tego miasta. Co innego duży sklep internetowy.
Dwie firmy o podobnych nazwach na gruncie
ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji
Powyższa ustawa chroni tzw. oznaczenie przedsiębiorstwa.
Te uprawnienia powstają w następie pierwszeństwa używania danego oznaczenia. Przedsiębiorca, który działał na rynku jako pierwszy pod daną marką, może zmusić swojego konkurenta do zejścia z kolizyjnej nazwy. Oczywiście pod warunkiem, że sąd uzna to za czyn nieuczciwej konkurencji.
Art. 5.
Czynem nieuczciwej konkurencji jest takie oznaczenie przedsiębiorstwa, które może wprowadzić klientów w błąd co do jego tożsamości, przez używanie firmy, nazwy, godła, skrótu literowego lub innego charakterystycznego symbolu wcześniej używanego, zgodnie z prawem, do oznaczenia innego przedsiębiorstwa.
Jak widzisz ta ustawa pojęcie „oznaczenia przedsiębiorstwa” rozumie dość szeroko.
Poza firmą może to być prawie wszystko. Przykładowo, na osiedlu gdzie się wychowałem był sklep, na który zwyczajowo mówiliśmy „Witaminka”.
Jak oceniać czy doszło do złamania prawa?
Sytuacja jest podobna, a może nawet trudniejsza niż przy prawie do firmy.
Aby ustalić, czy mogą istnieć dwie firmy o podobnych nazwach, musimy poznać zasięg używania oznaczenia przedsiębiorstwa. I tutaj atut w postaci braku wymogu rejestracji staje się dużą niedogodnością w przypadku sporu.
Ochrona prawna według tych przepisów jest następstwem obecności oznaczenia na rynku. Ta intensywność używania wyznacza zasięg ochrony. Jeżeli ktoś działał na skalę lokalną, to nie może mieć pewności, że zmusi konkurenta z drugiego końca Polski do zmiany nazwy.
Przykład:
Prowadzę w Gdańsku pizzerię pod nazwą FENIX. Nagle restauracja o nazwie FENIKS pojawia się w Zakopanem. Jaka jest szansa, że klient się pomyli? Myślę, że mała.
Również tutaj panuje zasada, że mogą istnieć dwie firmy o podobnych nazwach, o ile działają w zupełnie innych sektorach rynku.
Dwie firmy o podobnych nazwach
na gruncie prawa autorskiego
Jeżeli wymyśliłeś nazwę swojej firmy, to naturalnie czujesz się jej twórcą. Stąd prosta droga do przekonania, że taką nazwę będzie chronić prawo autorskie.
Sprawa jest jednak bardziej skomplikowana.
Według ustawy:
Art. 1
1. Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia (utwór).
2. W szczególności przedmiotem prawa autorskiego są utwory:
1) wyrażone słowem, symbolami matematycznymi, znakami graficznymi (literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne oraz programy komputerowe);
Z pewnością książka będzie utworem. Podobnie jak kilku zwrotkowy wiersz. Co jednak z krótszymi formami jak zestawienia słów, pojedyncze słowa czy litery?
Gdzie jest ta minimalna forma, od której zaczyna obowiązywać ochrona?
Wątpliwości budzi już to, czy utworem będzie zdanie.
Natomiast pojedyncze słowo może być utworem tylko w teorii. W praktyce sądy uznają, że jest to zbyt drobna jednostka, aby można było w niej odcisnąć piętno twórcy.
Jeżeli więc istnieją dwie firmy o podobnej nazwie, to prawo autorskie Ci nie pomoże.
No chyba, że wykazałeś się ekstremalną wręcz kreatywnością przy wyborze nazwy.
W artykule o ochronie nazwy zespołu muzycznego wskazałem taki, który z pewnością utworem jest. Chodzi o zespół 30 synów i 40 wnuków jeżdżący na 70 oślętach 🙂
Dwie firmy o takich samych lub podobnych nazwach
na gruncie znaków towarowych
Ochronę nazwy firmy możesz wzmocnić, rejestrując ją jako znak towarowy np. w polskim Urzędzie Patentowym. Chcąc z tych przepisów skorzystać, musisz przejść całą procedurę rejestracyjną i uiścić stosowne opłaty urzędowe.
Jeżeli z sukcesem przejdziesz całe postępowanie, urząd wyda Ci specjalne świadectwo ochronne.
Znajdą się tam następujące informacje:
- jaki znak towarowy zarejestrowałeś (nazwę czy logo);
- do oznaczania jakich towarów i usług;
- na jakim terytorium obowiązuje jego ochrona;
- komu przysługują prawa wyłączne (Tobie).
Dzięki temu banalnie prosto wykażesz, że masz prawa do nazwy firmy. Jeżeli chodzi o prawa do znaków niezarejestrowanych, to wykazuje się je setkami dowodów na etapie sporu sądowego.
W perspektywie czasu ochrona płatna staje się tańsza niż ta darmowa 🙂
UWAGA!
Możesz obniżyć opłaty urzędowe za rejestrację marki aż o 75% dzięki dotacjom z UE. Program skierowany jest do firm z sektora MŚP, a jego górna granica wynosi 1000 EUR. W zeszłym roku 100% złożonych przeze mnie wniosków zakończyło się przyznaniem grantu. Chętnie pomogę Ci uzyskać taką dotację. Po prostu napisz do mnie przez formularz.
Dalsza część artykułu pod formularzem.
Co daje rejestracja nazwy firmy w Urzędzie Patentowym?
1 – Uzyskujesz formalny monopol na używanie danej nazwy na terenie Polski
Przepisy mówią wyraźnie, że:
Art. 153.
1. Przez uzyskanie prawa ochronnego nabywa się prawo wyłącznego używania znaku towarowego w sposób zarobkowy lub zawodowy na całym obszarze Rzeczypospolitej Polskiej.
To jest też po części odpowiedź na pytanie, czy na rynku mogą być dwie firmy o podobnej nazwie. Jeżeli zarejestrowałeś pierwszy swój znak towarowy, to konkurent który wejdzie w identyczną lub podobną nazwę złamie prawo.
Stosunkowo prosto będziesz w stanie zmusić go do zejścia ze spornej nazwy. W świetle prawa Ty będziesz miał na nią monopol. Co ważne, to prawo wyłączne ograniczone jest do towarów i usług, które wskażesz w zgłoszeniu. Wybiera się je w oparciu o Międzynarodową Klasyfikację Towarów i Usług, czyli tzw. klasyfikację nicejską.
2 – Uzyskujesz silne narzędzie do walki z nieuczciwą konkurencją
Ochrona nazwy firmy w oparciu o przepisy darmowe jest trudna. Chodzi o to, że nie jest wcale tak łatwo udowodnić, że te prawa Ci przysługują. Przy znakach zarejestrowanych świadczy o tym świadectwo ochronne.
Powołując się na nie, możesz blokować konkurentów na serwisach takich jak Allegro, OLX, eBay, Amazon czy Facebook. Co więcej, w błyskawiczny sposób możesz również przejąć ich domeny internetowe. A to wszystko zdalnie, nie widząc nawet swojego przeciwnika na oczy.
3 – Uzyskujesz możliwość posługiwania się symbolem ®
Miłym dodatkiem do podwyższonej ochrony prawnej jest uprawnienie do używania R-ki. To skrót od angielskiego słowa „registered” i stanowi informację, że oznaczone nim słowo lub logo jest zarejestrowanym znakiem towarowym.
W praktyce wiele osób ten znaczek tłumaczy inaczej.
Powszechnie przyjmuje się, że jest to informacja o oryginalności produktu.
To oczywiście mit, ale przynoszący wiele korzyści firmom, które swoje nazwy chronią. Chodzi o to, że produkt z R-ką na opakowaniu uznawany jest za lepszej jakości, bardziej wiarygodny i prestiżowy.
To często prowadzi do tego, że niektóre osoby umieszczają R-kę przy logo, choć faktycznie znaku nie chronią. Odradzam takie zabiegi, bo jest to wykroczenie, za które grozi grzywna do 5 tys. zł. Bezpieczniej jest używać przy logo znaczka TM.
22 argumenty za rejestracją znaku towarowego – podcast
Argumentów za rejestracją znaku towarowego jest więcej. Wszystko szczegółowo omówiłem w moim podcaście. Myślę, że odsłuchując poniższe nagranie, będziesz mógł wyrobić sobie zdanie na temat tego, czy taka ochrona jest Ci w ogóle potrzebna.
>> Pobierz odcinek | Zobacz wszystkie odcinki
>> Odsłuchaj na: Apple Podcast | Spotify | Google Podcast | YouTube
Czy można zastrzec identyczne lub podobne znaki?
To może być dla Ciebie zaskoczenie, ale tak.
Wyjaśnię może dwa przypadki, na które można odmiennie zareagować.
1) Znaki służą do oznaczania niepodobnych towarów i usług
Skoro przedsiębiorcy nie są konkurentami, to zazwyczaj nie ma ryzyka, że ich klienci zostaną wprowadzeni w błąd. Osoba, która zna kino Helios, przez pomyłkę nie pójdzie do jubilera. Efektem tej interpretacji jest sytuacja, że w bazach Urzędu Patentowego jest cała masa znaków o identycznych nazwach.
Co ciekawe w świetle prawa znaków towarowych… nie są do siebie podobne.
2) Znaki towarowe służą do oznaczania podobnych towarów i usług
Do 2016 r. nowo zgłoszone znaki były badane przez Urząd Patentowy. Jeżeli ekspert znalazł podobny znak już zarejestrowany, to odmawiał ochrony. To eliminowało ryzyko, że ochronę uzyskają kolizyjne względem siebie oznaczenia.
Jednak w obecnej procedurze sprzeciwowej jest to jak najbardziej możliwe.
Dziś ekspert bada jedynie bezwzględne przeszkody rejestracji.
Czyli przykładowo czy znak nie jest opisowy. Nie szuka jednak znaków podobnych. Wyznaczany jest jedynie 3-miesięczny okres na złożenie sprzeciwu przez właścicieli wcześniejszych praw. Jeżeli sprzeciw nie wpłynie, znak jest rejestrowany.
Oznacza to, że może dojść do sytuacji, że zarejestrowane będą dwa znaki o identycznych lub podobnych nazwach. W takim przypadku ostatnią deską ratunku może się okazać próba unieważnienia znaku późniejszego:
Czy nazwę firmy trzeba zastrzegać w Urzędzie Patentowym?
Nie, nie ma takiego obowiązku.
Oczywiście taka rejestracja może Ci przynieść wiele korzyści, ale da się bez tego żyć.
Część przedsiębiorców ogranicza się jedynie do ochrony, jaką gwarantują przepisy darmowe. Choć mam raczej wrażenie, że ten wybór wynika z tego, że nawet nie wiedzą o możliwości rejestracji znaku towarowego.
Tylko jeżeli chodzi o:
- prawo do firmy,
- prawo do oznaczenia przedsiębiorstwa,
to ta ochrona jest następstwem komercyjnej działalności na rynku.
Samo założenie działalności gospodarczej o danej nazwie to za mało. W końcu jak pewnie wiesz, w klasyfikacji PKD możesz wpisać praktycznie każdy rodzaj usług.
Jak wygląda spór sądowy o nazwę firmy?
Jeżeli dochodzi do sporu, to powołując się na przepisy darmowe, musisz w pierwszej kolejności wykazać, że te prawa do marki Ci przysługują.
W tym celu powinieneś przedłożyć dowody na to:
- od kiedy działasz na rynku pod taką nazwą;
- jakie oferujesz towary lub usługi;
- jaki jest zasięg terytorialny Twojej działalności.
Z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że trzeba się mocno napracować, aby wykazać zasięg przysługujących Ci praw. Nawet, jeżeli przygotujemy dziesiątki czy setki dowodów, to i tak istnieje niepewność, jak je zinterpretuje sędzia.
W środowisku prawniczym mówi się, że:
Dowody się waży, a nie liczy.
To sprawia, że spory w oparciu o przepisy darmowe są bardziej nieprzewidywalne.
Zupełnie inaczej jest kiedy nazwę firmy zarejestrujesz w Urzędzie Patentowym.
Po przejściu całej procedury otrzymasz świadectwo ochronne, w którym będziesz wymieniony jako właściciel praw. W sporze wystarczy przedłożyć je do akt i nikt, nawet sędzia nie będzie mógł kwestionować przysługującego Ci monopolu.
Więcej na ten temat dowiesz się z poniższego nagrania:
Ciekawostka:
Zastrzegając znak towarowy nie uzyskujesz monopolu absolutnego na nazwę firmy. To prawo wyłączne ograniczone jest m.in. do terytorium. Oznacza to, że na świecie mogę działać marki o takich samych nazwach, o ile nie konkurują ze sobą na tym samym rynku.
Przykładem mogą być skutecznie zarejestrowane znaki towarowe UNIBIKE. Służą do oznaczania tego samego (rowerów), ale ich ochrona obejmuje różne kraje.
Czy ktoś weryfikuje nazwę nowo zakładanej firmy?
Generalnie urzędnicy tego nie robią.
Odmowy wpisu do rejestru zdarzają się tylko w najbardziej oczywistych przypadkach. Wystarczy dodać dosłownie myślnik, aby wyeliminować zarzut identyczności nazw.
Absolutnie żaden urzędnik nie weryfikuje czy Twoja nazwa jest kolizją do już zarejestrowanego znaku towarowego. Efektem tego jest istny chaos na rynku. Łatwo możesz to zweryfikować samodzielnie. Wystarczy, że wpiszesz w wyszukiwarce firm na stronie CEIDG słowo „tombud”.
Mnie pokazało się ponad 400 wyników!
To świadczy o totalnym bałaganie, a nie o tym, że jest to legalne.
Czy mogą istnieć dwie firmy o podobnej nazwie?
– podsumowanie –
W pierwszym odruchu może Ci się wydawać, że nie.
Tylko, że gdyby firmy miały „monopol absolutny” na samą nazwę, to na rynku szybko zrobiłoby się ciasno. Zresztą i tak mam wrażenie, że przy obecnie obowiązujących przepisach nie jest łatwo. Niemal zawsze robiąc badanie dla moich klientów znajduję bardziej, bądź mniej podobne znaki towarowe.
Upraszczając można przyjąć, że mogą istnieć dwie firmy o podobnych nazwach, o ile nie są dla siebie konkurencją. Jeżeli konkurują ze sobą, ale ich nazwy są ledwie podobne, to należy ocenić czy może to wprowadzać w błąd klientów.
Wątpliwości budzi kwestia terytorium działalności. Szczególnie, jeżeli obie firmy swoją ofertę eksponują w internecie. Generalnie muszę powiedzieć, że spory o nazwy firm nie należą do łatwych. Lepiej więc ich unikać. Jak? Najpierw zrób analizę prawną marki, a później ją zarejestruj.
Pamiętaj, że jako rzecznik patentowy mogę zająć się dla Ciebie formalnościami. Po prostu się ze mną skontaktuj.
Zobacz również:
- Jak korzystać z klasyfikacji nicejskiej? Tych 9 błędów unikaj!
- Program Współpraca w Ochronie Praw a podróbki na Allegro
- Jak chronić nazwę firmy? 5 mitów, które mogą zniszczyć Twoją firmę!
- Dofinansowanie na zgłoszenie znaku towarowego. Jak je zdobyć?
- Jakie są rodzaje znaków towarowych?
- Dostosowanie znaku towarowego do rejestracji
- Jak zastrzec domenę internetową w Urzędzie Patentowym?
- Opisowa nazwa firmy. Najczęstszy powód odmowy rejestracji
FAQ
Nie zastrzegłem nazwy firmy. Czy prawo jakoś ją jednak chroni?
Istnieją przepisy, które chronią niezastrzeżone marki ✅. Niestety poziom tej ochrony jest minimalny. Zwykle kończy się na terenie miasta, w którym działasz. Działa to tak, że tam skąd masz klientów tam (być może) masz wyłączność do posługiwania się nazwą.
Zalety ochrony bez rejestracji:
🟢 Jest darmowa.
Wady ochrony bez rejestracji:
🔴 Spory o marki są trudniejsze. W sądzie musisz udowodnić od kiedy działasz, na jakim terenie i co oferujesz. Sędzia się zgodzi z Twoimi argumentami albo nie. Gdybyś miał zastrzeżony znak towarowy uznałby, że na 100% Ty masz prawa do marki.
🔴 Sędzia może przyjąć, że skoro konkurent działa 200 km od Ciebie, to Twoje prawa do marki aż tam nie sięgają. Nie narusza więc Twoich praw.
🔴 Istnieje ryzyko, że Twój konkurent zastrzeże na siebie Twoją markę. To zdarza się dość często. Są nawet trolle patentowe, które się w tym specjalizują.
Konkurent zastrzegł moje logo na siebie. Co mogę teraz zrobić?
To mit❌, że wystarczy zastrzec znak towarowy, aby przejąć markę. Od strony formalnej taka rejestracja może się udać. Urząd Patentowy nie sprawdza czy zgłaszający może posługiwać się daną nazwą. Tyle, że przyznanie ochrony nie legalizuje takiej marki.
Pokrzywdzona firma może się bronić poprzez atak:
👉 Uwagi do zgłoszenia. O ile szybko zauważy nieuczciwe zgłoszenie to może napisać do urzędu patentowego, że zrobiono je w złej wierze.
👉 Sprzeciw do zgłoszenia. Powołując się na swoje prawa do marki może formalnie zablokować rejestrację. Okienko na ten krok trwa 3 miesiące.
👉 Wniosek o unieważnienie. W ciągu 5 lat od otrzymania ochrony można próbować unieważnić takie prawo.
✅ Jeżeli ktoś zastrzegł Twoje logo skonsultuj się z rzecznikiem patentowym. Często wystarczy konkurentowi wysłać merytoryczne pismo, aby wycofał zgłoszenie.
Włącz się do dyskusji
Wyrażając swoją opinię w powyższym formularzu wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Kancelaria Patentowa LECH Twoich danych osobowych w celach ekspozycji treści komentarza zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych wyrażonymi w Polityce Prywatności.
Administratorem danych osobowych jest Kancelaria Patentowa LECH z siedzibą w Bydgoszczy.
Kontakt z Administratorem jest możliwy pod adresem mikolaj@kancelarialech.pl. Pozostałe informacje dotyczące ochrony Twoich danych osobowych w tym w szczególności prawo dostępu, aktualizacji tych danych, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych oraz wniesienia sprzeciwu na dalsze ich przetwarzanie znajdują się w tutejszej Polityce Prywatności. W sprawach spornych przysługuje Tobie prawo wniesienia skargi do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.