Czy nazwę i logo firmy trzeba rejestrować?
Nie – prawo nikogo do tego nie zmusza. Można prowadzić firmę wiele lat i funkcjonować bez zarejestrowanego znaku towarowego.
Taką ochronę porównałbym jednak do ubezpieczenia na życie. Dopóki jesteś zdrowy, możesz mieć wrażenie, że składki to pieniądze wyrzucone w błoto. Tylko jeżeli będziesz miał wypadek lub zapadniesz na śmiertelną chorobę, to ubezpieczenie ratuje Twoją rodzinę przed bankructwem. Spłacą z niego kredyt na mieszkanie i będą w stanie się utrzymać.
Marka firmy, czyli jej nazwa i logo to Twoje najważniejsze aktywo. To w marce koncentrują się pozytywne skojarzenia klientów. Latami inwestujesz w marketing i wysoką jakość obsługi klienta.
Jeżeli robisz to dobrze, to w skali lokalnej (miasto) lub globalnej (Polska) ludzie zaczynają o Twojej firmie mówić dobrze. To z kolei sprawia, że możesz podnieść ceny. Nieprzypadkowo telewizory SONY są droższe od dużo mniej znanej konkurencji.
Czyli upraszczając, dobrze rozwijana marka z czasem da Ci przewagę konkurencyjną, bo stanie się magnesem na klientów. Ludzie będą Ci ufać, ponieważ pokażesz im, że poniżej pewnego poziomu nie schodzisz.
Niestety większość przedsiębiorców w pogoni za pieniędzmi bagatelizuje kwestię ochrony prawnej nazwy i logo firmy. Tymczasem marka, która jest cenna, może być narażona na kradzież. Skoro nie zarejestrowałeś jej w Urzędzie Patentowym jako znak towarowy, to może to zrobić ktoś inny. I to się zdarza częściej niż mógłbyś przypuszczać.
Historia klienta
Mój Klient prowadził sprzedaż na Allegro. Stworzył pewien przedmiot, który był dedykowany dla sportowców. Udało mu się wymyślić dla niego nazwę, która była fantastyczną grą słów. Co ważne nazwa na tyle dobrze się przyjęła, że szybko zaczęła być powszechnie przez klientów wyszukiwana. Jego konkurent to zauważył i również swoje przedmioty zaczął tak nazywać.
Klient w pierwszym odruchu sam napisał do niego maila z żądaniem zmiany nazwy. Ten na jego wiadomość nie odpowiedział… za to szybko zgłosił jego nazwę do rejestracji na siebie. Kiedy już formalnie uzyskał ochronę, zwrócił się do Allegro, aby zablokowało mojemu Klientowi sprzedaż.
To był dla niego szok! Zapytał co w takiej sytuacji mu pozostaje? Wytłumaczyłem mu, że może jedynie złożyć wniosek o unieważnienie znaku towarowego. Spór zajmie minimum rok i będzie się z istotnymi kosztami.
Klient odpuścił sprawę i pogodził się ze stratą marki bez walki.
Czy nazwa i logo firmy jest chroniona bez rejestracji?
Tak, ale poziom tej ochrony jest niski.
Poza tym wywodząc prawa do marki bez rejestracji, w pierwszej kolejności musisz udowodnić, że Ci one przysługują. Jak zaraz przeczytasz nie jest to takie proste. Tymczasem po rejestracji znaku towarowego otrzymujesz świadectwo, gdzie jest napisane:
- kto jest właścicielem praw (Ty);
- od jakiej daty (chodzi o dzień zgłoszenia);
- na jakie towary i usługi (wskazujesz je w podaniu);
- czy ochronie podlega nazwa czy logo.
Co ciekawe możesz znak towarowy zarejestrować formalnie jeszcze go nie używając. To dobra opcja dla osób, które planują założyć firmę za jakiś czas, ale już zastrzec swoją markę. Pewne minimalne prawa do nazwy i logo firmy powstają w następstwie ich komercyjnego używania. Czyli wtedy, kiedy zarabiasz na sprzedaży towarów lub usług.
UWAGA!

Możesz obniżyć opłaty urzędowe za rejestrację marki aż o 75% dzięki dotacjom z UE. Program skierowany jest do firm z sektora MŚP, a jego górna granica wynosi 1000 EUR. W zeszłym roku 100% złożonych przeze mnie wniosków zakończyło się przyznaniem grantu. Chętnie pomogę Ci uzyskać taką dotację. Po prostu napisz do mnie przez formularz.
Mity o ochronie nazwy i logo bez rejestracji
Panuje wśród przedsiębiorców przekonanie, że nie robiąc nic, ich marka i tak jest chroniona przez prawo. Nawet jeżeli przyjąć, że chodzi o prawa do znaków towarowych niezarejestrowanych, nie jest to takie oczywiste. Poniżej zrobiłem zestawienie trzech najczęstszych błędnych przekonań, z którymi się stykam.
1) Wymyśliłem nazwę firmy więc mam do niej prawa autorskie
Nie prawda. Pojedyncze słowo lub nawet proste ich zestawienia przez sądy nie są uważane za utwory. Chodzi o to, że jest to zbyt mała “powierzchnia”, aby można było w niej odcisnąć piętno twórcze.
2) Prawa do nazwy firmy wynikają z wpisu do CEIDG lub KRS
Nie prawda. Taki wpis to czynność typowo formalna. Urzędnik nie sprawdza, czy możesz się taką nazwą posługiwać, w efekcie czego są setki firm o takich samych nazwach. Łatwo to sprawdzisz, wpisując w wyszukiwarkę CEIDG nazwę “tombud” czy “artbud”.
3) Mam prawa do marki, bo pierwszy wykupiłem domenę
Nie prawda. Sama rejestracja domeny o niczym nie świadczy. Poza tym nie można być właścicielem domeny, a jedynie czasowym jej abonentem. Można to porównać do wynajmowania mieszkania. Możesz z niego korzystać, tak długo jak za nie płacisz. Mieszkanie z tego tytułu nie staje się Twoją własnością.
O tym, jak chroniona jest marka bez rejestracji w konfrontacji ze znakiem zarejestrowanym szeroko wyjaśniałem w poniższym nagraniu. Warto abyś się z nim zapoznał, bo stanowi ono podsumowanie moich 10-letnich doświadczeń ze znakami towarowymi. Wyrobisz sobie dzięki temu zdanie na temat sensowności rejestracji nazwy i logo firmy.
Jak udowodnić, że przysługują mi prawa do nazwy i logo firmy?
Prawa do marki firmy są zawsze ograniczone przynajmniej do terytorium oraz towarów i usług, które oferujesz. Innymi słowy, jeżeli prowadzisz restauracje pod nazwą Stokrotka, to nie ma szans, abyś zabronił posługiwania się tą nazwą biuru rachunkowemu. Rozumiesz, chyba że nie ma szans, aby wasi klienci się pomylili 🙂
Problem z prawami do nazwy i logo bez rejestracji jest taki, że musisz udowodnić:
- od kiedy ich używasz;
- na jakim terytorium;
- do oznaczania jakich towarów i usług.
Koronnym dowodem jest oczywiście rachunek bądź faktura gdzie znajdzie się nazwa lub logo. Tyle że powinieneś mieć ich raczej dziesiątki lub setki. I to najlepiej przez cały okres kiedy działasz. Finalnie sędzia będzie oceniał czy używanie Twojej marki było na tyle doniosłe, że można uznać, iż przysługują Ci do niej prawa w całym kraju.
Bardziej prawdopodobne będzie jednak to, że taka ochrona bez rejestracji obejmie jedynie miasto, w którym działasz albo tylko dzielnicę lub ulicę. A dowiesz się tego po kilkuletnim sporze z wyroku. I właśnie w tym kontekście powinieneś odpowiedzieć sobie na pytanie “czy nazwę i logo firmy trzeba rejestrować”. Nie trzeba, ale w przypadku sporu będziesz musiał poświęcić ekstremalnie dużo czasu, aby go wygrać.
Ten problem nie istnieje, jeżeli swoją nazwę lub logo zarejestrujesz jako pierwszy.
Historia klienta
Jakiś czas temu miałem okazję doradzać klientowi, który toczy spór przed sądem. Założył sklep internetowy mniej więcej w podobnym czasie co jego konkurent. Różnica była dosłownie kilku tygodni. Od tego czasu minęło kilka lat i zaczęło go irytować to, że klienci mylą oba sklepy. Pozwał więc konkurenta.
W kontekście tego co napisałem, każdy z przedsiębiorców, byłby w stanie przedstawić dowody na używanie swojej marki. W pierwszych dniach działalności sklepu byłoby ich mało, ale z czasem ich ilość by rosła. Sędzia miałby twardy orzech do zgryzienia, co jest ważniejsze: pierwsza faktura czy zasięg działalności każdej z firm.
Na szczęście dla mojego klienta sędzia tego dylematu mieć nie będzie. Klient przezornie, zanim otworzył sklep… zgłosił jego nazwę do rejestracji. Tym samym w sporze, aby wykazać swoje prawa pokazał jedynie świadectwo ochronne. Moim zdaniem jest niemal pewne, że w sądzie wygra. Data zgłoszenia znaku towarowego jest wcześniejsza od początku działalności konkurenta.
Ta sprawa fajnie pokazała, czy nazwę i logo firmy trzeba rejestrować. Decyzja o rejestracji sprawi, że Klient wyjdzie z tego starcia zwycięsko.
Czy logo trzeba rejestrować, jeżeli chroni je prawo autorskie?
To jest dobre pytanie, ale trzeba się cofnąć o kilka kroków. Musisz zastanowić się nad dwoma fundamentalnymi kwestiami:
- Czy Twoje logo jest utworem w myśl praw autorskiego?
- Czy posiadasz prawa autorskie do firmowego logo?
Logo, które jest zwykłym czarnym napisem na białym tle, najpewniej nie jest utworem. To podobnie jak z prawami do pojedynczego słowa. Tam nie ma gdzie odnaleźć “odcisku palca twórcy”. Firmy wchodzą w tak proste formy, bo taka jest obecnie moda, ale też takie znaki lepiej prezentują się na telefonie. Niestety ma to wady od strony prawnej.
Z drugiej strony, nawet jeżeli logo posiada dostateczny poziom fantazji, często należy do grafika, a nie firmy, która go wykorzystuje. Prawa autorskie majątkowe przechodzą bowiem na nabywcę tylko w oparciu o pisemną umowę. Pytanie więc do Ciebie:
- Czy podpisałeś z twórcą logo jakąkolwiek umowę?
- Jeżeli była to umowa o dzieło, to czy zawierała fragment o przeniesieniu praw autorskich?
- Jeżeli podpisałeś umowę o przeniesienie praw autorskich, to jak zredagowano fragment o polach eksploatacji?
Samo zapłacenie grafikowi za stworzenie logo nie oznacza, że masz do niego prawa. To tak jakbyś kupował odbitkę, a negatyw został u fotografa. W takiej sytuacji są również inne ograniczenia. Przykładowo, po latach nie możesz zrobić rebrandingu logo, a grafik może nagle zażądać opłaty za jego używanie. Szerzej opowiadam o tym tutaj:
Zakładając, że Twoje logo jest utworem oraz że posiadasz prawa autorskie majątkowe, to nie musisz rejestrować znaku towarowego. Pamiętaj jednak, że rzadko kiedy konkurent będzie posługiwał się identyczną grafiką. Bardziej prawdopodobne, że zaprojektuje własne logo i delikatnie zmienia tylko nazwę. W ten sposób obejdzie Twoje prawa.
Gdybyś jednak swoje logo zarejestrował jako znak towarowy, to mógłbyś skutecznie zablokować jego działania. Jeżeli więc zastanawiasz się, czy nazwę firmy musisz rejestrować, to spójrz na wszystko przez pryzmat problemów jakie mogą się pojawić. Osobiście odnoszę wrażenie, że w 90% przypadków spory wygrywają osoby, które zarejestrowały swoje znaki towarowe w Urzędzie Patentowym.
Czy nazwę i logo firmy warto rejestrować?
Moim zdaniem tak, o ile rozwijasz swój biznes w oparciu właśnie o jego markę. Chodzi o to, że zabezpieczając prawa do znaku towarowego, możesz w spokoju skupić się na rozwoju. Dzięki świadectwu rejestracji zyskujesz silną ochronę prawną.
Można powiedzieć, że w takiej sytuacji ciężar dowodowy przerzucasz na przeciwnika. Skoro ktoś uważa, że może się podobną nazwą posługiwać, to powinien to udowodnić. Podobnie, jeżeli chce Ci znak towarowy unieważnić.
W ogóle łatwiej to napisać niż zrobić. Mówi się, że na wojnie do zdobycia miasta potrzeba 10 razy więcej atakujących niż obrońców. Dzięki rejestracji znaku to Ty jesteś za murami miasta, czyli na lepszej pozycji.
Właściciel praw do znaku może wejść w ich posiadanie w złej wierze. Jeżeli jednak nie masz przekonujących dowodów, to nie wygrasz z nim sporu. Ewentualnie na dłuższą metę nie wystarczy Ci zasobów, aby takie postępowanie prowadzić. Przy założeniu, że przeciwnik będzie się odwoływał do kolejnych instancji, to na prawomocny wyrok poczekasz i 5 lat.
Jeżeli zastanawiasz się, czy nazwę i logo firmy trzeba rejestrować, to koniecznie posłuchaj poniższego podcastu. Opowiadam w nim o ponad 20 korzyściach, jakie dzięki temu zyskujesz.
>> Pobierz odcinek | Zobacz wszystkie odcinki
>> Odsłuchaj na: Apple Podcast | Spotify | Google Podcast | YouTube
Zobacz również:
- Ile trwa rejestracja znaku towarowego? Wszystko, co musisz wiedzieć
- Dofinansowanie na zgłoszenie znaku towarowego. Jak je zdobyć?
- Jak korzystać z klasyfikacji nicejskiej? Tych 9 błędów unikaj!
- Opisowa nazwa firmy. Najczęstszy powód odmowy rejestracji
- Jak zgłosić naruszenie prawa na Allegro? Usuń ofertę konkurenta!
- 32 powody dlaczego warto chronić markę firmy jako znak towarowy
- Ile kosztuje zastrzeżenie nazwy firmy przez rzecznika patentowego?
- Jak chronić nazwę firmy? 5 mitów, które mogą zniszczyć Twoją firmę!
FAQ
Jak otrzymać dofinansowanie na zgłoszenie znaku towarowego?
Aktualnie Urząd UE ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) w ramach programu SME Fund przyznaje dotacje na zgłoszenie znaku towarowego. Możesz otrzymać aż 1000 EUR! 💰
Program jest skierowany do MŚP z siedzibą w państwach członkowskich UE, które chcą zastrzec swoją markę jako znak towarowy.
Wniosek o dofinansowanie można złożyć online na stronie internetowej EUIPO. Następnie należy dokonać zgłoszenia znaku towarowego np. w 🇵🇱 Urzędzie Patentowym RP lub w 🇪🇺 EUIPO.
Nie zapomnij przeprowadzić prawnej analizy zgłaszanej nazwy ✅. To bardzo ważne, bo nie wszystko da się zastrzec. Urząd odmówi Ci ochrony na nazwę wprost opisową. Z kolei konkurencja może zablokować rejestrację znaku towarowego, który zbyt podobny do ich.
Co daje rejestracja nazwy i logo w Urzędzie Patentowym?
Rejestracja znaku towarowego w Urzędzie Patentowym przynosi naprawdę wiele korzyści. Oto niektóre z nich:
🟢 Otrzymujesz prawo do wyłącznego korzystania z nazwy i logo. Oznacza to, że nikt inny nie będzie mógł legalnie korzystać z tych znaków bez Twojej zgody.
🟢 Mając zarejestrowany znak towarowy łatwiej bronisz swoich praw w przypadku sporu sądowego.
🟢 Możesz z łatwością usuwać oferty i treści publikowane przez nieuczciwą konkurencję na Allegro, Amazon czy Facebook.
🟢 Posiadanie zastrzeżonego znaku towarowego zwiększa wartość Twojej marki poprzez wyróżnienie jej na rynku. Możesz legalnie przy swojej nazwie albo logo umieszczać symbol ®️.
Aby cieszyć się tak silną ochroną marki będziesz musiał w to zainwestować. Warunkiem rejestracji jest wniesienie wymaganych opłat urzędowych👈. W Polsce zaczynają się one od 890 PLN za 10 lat ochrony.
Włącz się do dyskusji
Wyrażając swoją opinię w powyższym formularzu wyrażasz zgodę na przetwarzanie przez Kancelaria Patentowa LECH Twoich danych osobowych w celach ekspozycji treści komentarza zgodnie z zasadami ochrony danych osobowych wyrażonymi w Polityce Prywatności.
Administratorem danych osobowych jest Kancelaria Patentowa LECH z siedzibą w Bydgoszczy.
Kontakt z Administratorem jest możliwy pod adresem mikolaj@kancelarialech.pl. Pozostałe informacje dotyczące ochrony Twoich danych osobowych w tym w szczególności prawo dostępu, aktualizacji tych danych, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych oraz wniesienia sprzeciwu na dalsze ich przetwarzanie znajdują się w tutejszej Polityce Prywatności. W sprawach spornych przysługuje Tobie prawo wniesienia skargi do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.