Spis treści
- • Czy można użyć słowa bio, eko lub organic, jeżeli zarejestrowało się swój znak towarowy w Urzędzie Patentowym?
- • Słowa bio, eko, organic na produkcie stymulują sprzedaż
- • Kiedy można użyć słowa bio, eko, organic w nazwie produktu?
- • EUROLIŚĆ – symbol ekologicznej żywności
- • Co grozi za bezprawne użycie oznaczeń bio, eko czy organic?
- • Ogólnopolskie kontrole produktów spożywczych
- • Możesz mieć problem z rejestracją znaku towarowego
- • Oznaczenie bio, eko, organic. Podsumowanie.
Czy można użyć słowa bio, eko lub organic, jeżeli zarejestrowało się swój znak towarowy w Urzędzie Patentowym?
Moja klientka miała bardzo poważne plany w stosunku do swojej marki. Zanim zaczęła import herbaty do Polski, zastrzegła swój znak towarowy.
Dzięki temu była przekonana, że działa całkowicie legalnie. Kiedy na kontroli pojawił się przedstawiciel Wojewódzkiego Inspektoratu Jakości Artykułów Rolno-Spożywczych pokazała mu wydane przez Urząd Patentowy RP ozdobne świadectwo ochronne.
Na urzędniku nie zrobiło to jednak wrażenia.
Rejestracja znaku nie uprawnia do użycia określeń typu bio, eko lub organic na produktach. Kobieta była całą sytuacją rozgoryczona. Zapłaciła za ochronę swojego znaku towarowego, a pomimo tego urzędnik mówi jej, że nie może się nim posługiwać.
Słowa bio, eko, organic na produkcie stymulują sprzedaż
Okazuje się, że przepisy dokładnie określają, kiedy można legalnie posługiwać się określeniami typu bio, eko, organic, czy innymi, które sugerują ekologiczne i naturalne właściwości produktów spożywczych.
Ich celem jest ochrona tych przedsiębiorców, którzy faktycznie podejmują wysiłek wytworzenia ekologicznej żywności. Chodzi również o niedopuszczenie do tego, aby konsumenci stracili zaufanie do ekologicznych oznaczeń znajdujących się na opakowaniach.
Obecnie zdrowy styl życia staje się modny.
Mając do wyboru dwa jogurty, ludzie chętniej wybiorą ten, który sugeruje ekologiczne pochodzenie. Przykładowo w Niemczech, ekologiczne produkty potrafią być nawet dwa razy droższe niż normalne.
No i właśnie z tych powodów przedsiębiorcy chętnie umieszczają na swoich produktach słowa bio, eko lub organic. To się po prostu opłaca.
Część z nich, nie zdaje sobie sprawy z tego, że takim zachowaniem łamią prawo.
Jest jednak grupa przedsiębiorców, którzy używając tych oznaczeń, dość cynicznie i z pełną premedytacją wprowadzają konsumentów w błąd.
Na to zjawisko mówi się: nierzetelny marketing ekologiczny.
Kiedy można użyć słowa bio, eko, organic w nazwie produktu?
Na terenie UE kwestię oznaczeń sugerujących ekologiczne pochodzenie produktów spożywczych reguluje Rozporządzenie nr 834/2007.
Mówi ono, że:
Produkt opatrzony jest terminem odnoszącym się do ekologicznej metody produkcji, jeżeli na opakowaniu czy materiałach reklamowych, znajdują się terminy sugerujące, że produkt został uzyskany zgodnie z przepisami tego rozporządzenia.
Wśród przykładów takich oznaczeń wyraźnie wymieniono bio i eko, ale ich katalog jest otwarty. Czyli do tego typu oznaczeń mogą być zakwalifikowane informacje, że np. dany produkt jest:
- „z ekologicznie czystych rejonów”;
- „ze zdrowego serca Mazur”;
- „z naturalnych źródeł” czy
- „z nietkniętych ostępów puszczy”.
Ciekawostka:
Rozporządzenie wyraźnie wskazuje, że oznaczenia typu bio, eko czy organic, nie mogą być używane w znakach towarowych, jeżeli mogą wprowadzać konsumenta w błąd.
Rozporządzenie precyzuje, kiedy nie można używać określeń sugerujących ekologiczne właściwości produktów:
- Po pierwsze, jeżeli w przetworzonej żywności co najmniej 95 % jej masy nie stanowią składniki ekologiczne.
- Po drugie, jeżeli takie produkty zawierają organizmy zmodyfikowane genetycznie.
- Ponadto, produkty ekologiczne muszą być wytwarzane bez sztucznych nawozów i chemicznych środków ochrony roślin.
UWAGA!
Możesz obniżyć opłaty urzędowe za rejestrację marki aż o 75% dzięki dotacjom z UE. Program skierowany jest do firm z sektora MŚP, a jego górna granica wynosi 1000 EUR. W zeszłym roku 100% złożonych przeze mnie wniosków zakończyło się przyznaniem grantu. Chętnie pomogę Ci uzyskać taką dotację. Po prostu napisz do mnie przez formularz.
Dalsza część artykułu pod formularzem.
EUROLIŚĆ – symbol ekologicznej żywności
W 2010 r. wprowadzono na terenie UE taki oto symbol żywności ekologicznej:
Jest to tzw. „euroliść”, który stworzył niemiecki student wzornictwa przemysłowego. Ten znak producenci, przetwórcy czy importerzy mogą umieszczać na opakowaniach swoich produktów. Oczywiście pod warunkiem, że otrzymali certyfikat ekologiczny.
Do czasu wprowadzenia „euroliścia”, w Polsce obowiązywał taki oto znak „Rolnictwa ekologicznego”.
No, ale obecnie to już historia.
Tak jak napisałem, aby legalnie móc oznaczać swoje produkty spożywcze określeniami bio, eko, organic czy używać „euroliścia” należy uzyskać certyfikat ekologiczny odpowiedniej jednostki certyfikującej. Listę takich jednostek publikuje na swojej stronie Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Alternatywnie możesz je pobrać klikając tutaj.
Wnioskując o certyfikat musisz się liczyć z tym, że Twoje produkty zostaną szczegółowo przebadane. A jeżeli nie spełnią wymogów z rozporządzenia, certyfikatu nie otrzymasz.
Co grozi za bezprawne użycie oznaczeń bio, eko czy organic?
Jeżeli chodzi o konsekwencje bezprawnego posługiwania się określeniami typu bio, eko czy organic, to wskazane są one w polskiej ustawie o rolnictwie ekologicznym.
Mówi ona, że:
- Podmiot, który wprowadza do obrotu tak oznaczone towary, podlega karze pieniężnej w wysokości do 200% korzyści majątkowej uzyskanej lub którą mógłby uzyskać za wprowadzone do obrotu produkty, nie niższej jednak niż 500 zł.
- Taki podmiot będzie zmuszony również zmienić oznakowania swoich produktów na takie, które nie wprowadza w błąd. No i można tutaj wymienić kilka historii przymusowego rebrandingu. Wszystkie akurat dotyczą herbat:
– Marka BIO ACTIVE zmieniła nazwę na BIG ACTIVE.
– Marka EKOLAND na EKLAND.
– A marka BIO FIX na BIFIX. Choć nowe logo budzi pewne skojarzenia 🙂
- Warto dodać, że podmiot który oznacza swoje produkty z naruszeniem prawa może być zmuszony do ich niezwłocznego wycofania z rynku na własny koszt.
Ogólnopolskie kontrole produktów spożywczych
Na podstawie danych podanych przez UOKiK w ramach ogólnopolskiej kontroli, w 2015 r. przebadanych zostało 947 partii produktów ekologicznych. Niezgodne z prawem oznakowanie wykryto w 11% produktów.
Takie kontrole są więc realne i wszelkie nieprawidłowości są wyłapywane.
Bezprawne używanie określeń bio, eko lub organic może stanowić czyn nieuczciwej konkurencji.
Osoby posługujące się określeniami sugerującymi ekologiczne właściwości produktów, mogą naruszać ustawę o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Mówi ona, że:
Art. 10. 1.
Czynem nieuczciwej konkurencji jest takie oznaczenie towarów lub usług albo jego brak, które może wprowadzić klientów w błąd co do pochodzenia, ilości, jakości, składników, sposobu wykonania, przydatności, możliwości zastosowania, naprawy, konserwacji lub innych istotnych cech towarów albo usług, a także zatajenie ryzyka, jakie wiąże się z korzystaniem z nich.
Art. 16. 1.
Czynem nieuczciwej konkurencji w zakresie reklamy jest w szczególności:
1) reklama sprzeczna z przepisami prawa, dobrymi obyczajami lub uchybiająca godności człowieka;
2) reklama wprowadzająca klienta w błąd i mogąca przez to wpłynąć na jego decyzję co do nabycia towaru lub usługi;
Możesz mieć problem z rejestracją znaku towarowego
Podmiot, który nie ma uprawnień do posługiwania się określeniami wskazującymi na ekologiczne pochodzenie produktu, może mieć problem z rejestracją znaku towarowego. Dokonując zgłoszenia ekspert może zażądać od Ciebie dowodu na to, że masz certyfikaty uprawniające Cię do korzystania z tego typu oznaczeń.
Ewentualnie konkurencja może się pokusić o unieważnienie Twojego znaku.
Ustawa Prawo własności przemysłowej mówi wyraźne:
Art. 1291
1. Nie udziela się prawa ochronnego na oznaczenie, które:
[…]
12) ze swojej istoty może wprowadzać odbiorców w błąd, w szczególności co do charakteru, jakości lub pochodzenia geograficznego towaru
Oznaczenie bio, eko, organic. Podsumowanie.
Wnioski z tego co Ci właśnie powiedziałem są chyba oczywiste.
Powinieneś w sposób przemyślany oznaczać swoje produkty spożywcze. Jakiekolwiek sugerowanie ich ekologicznych właściwości, poprzez dodanie określeń bio, eko czy organic, prędzej czy później może być poddane kontroli.
Należy więc albo się do tego przygotować i uzyskać certyfikat albo pomyśleć nad innym sposobem na wyróżnienie się na tle konkurencji.
Zobacz również:
- Dofinansowanie na zgłoszenie znaku towarowego w 2023 r.
- Co grozi za naruszenie znaku towarowego?
- Jak zgłosić konto na Facebooku, które narusza prawo do marki?
- Wzór przemysłowy – jak i gdzie go zarejestrować?
- Ile trwa rejestracja znaku towarowego w Polsce?
- Allegro usunęło moją ofertę. Co zrobić, aby ją szybko przywrócić?
- Kim są trolle od znaków towarowych (trademark trolls)? Jak z nimi walczyć?
- Jak zarejestrować markę na Amazon?
Ekoland zastosował taki sam myk i „o” zamienił w cytrynkę :).
Dziękuję Pani Weroniko za zwrócenie uwagi.
Poniżej wspomniane nowe logo: